Co jest ważne dziś? Tu i teraz.
Jak to możliwe, że gdy każdy oddech z trudem przychodzi, ja mam radość? Zobaczyłam jak zagubione dziecko chwyta JEGO rękę. Już nie jest samo.
Też byłam takim dzieckiem, które się odnalazło.
Co jest ważne dziś? Tu i teraz.
To, że w końcu jestem, a ON jest ze mną.
poniedziałek, 25 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zyc chwila obecna a wniej tym czynem milosierdzia o ktory pan w bliznim mnie prosi to zdanie z obrazka pewnego
OdpowiedzUsuńDziś szczególnie mogę się pod tym podpisać...
OdpowiedzUsuń